Robert Kubica w miniony wtorek, w Weronie po raz kolejny został poddany operacji, mającej na celu pomóc mu w powrocie ze kierownicę bolidu F1.
Operację wstawienia dwóch endoprotez w okolicach prawego łokcia przeprowadził dr Ruggero Testoni, a sama operacja zakończyła się sukcesem.Według doniesień z Włoch Kubica testował już bolid w symulatorze, jednak do tej pory cały czas miał problemy z wykonywaniem pełnych lewych skrętów kierownicą. Wczorajsza operacja miała na celu w pełni odblokować funkcjonalność prawego ramienia Polaka.
„Teraz będzie mógł skręcać kierownicę w pełni” mówił dr Testoni cytowany przez agencję ANSA. „Wcześniej nie był w stanie obrócić swojej dłoni i był zmuszony zdejmować rękę z kierownicy, aby pokonywać lewe zakręty.”
„Operacja była poprzedzona serią testów w symulatorze F1.”
06.06.2012 09:49
0
Oj, tam, jakoś czarno to wszystko widać.
06.06.2012 09:50
0
a świstak siedzi i zawija...................... Roberto masz szczęście ,że kasy masz worek na operacje.może uda się wrócić do f1. jak to mówią żeby chorować i leczyć się trzeba być zdrowym i bogatym
06.06.2012 09:56
0
Wróci, bo jakby nie chciał to by to wszystko tak długo nie trwało :)
06.06.2012 09:57
0
Coraz gorzej to wygląda. Tzn. super, że wraca do formy i odzyskuje sprawność ale niestety czas działa tu na niekorzyść Roberta. Nie ma go już drugi rok w stawce a F1 się zmienia i jest wielu młodych obiecujących kierowców. Jeśli nie będzie gotowy w drugiej połowie roku ( sierpień/ wrzesień) to o powrót będzie bardzo trudno.... :-(
06.06.2012 10:07
0
Powiem tak. Te operacje są po to aby mógł wrócić do aktywnego ścigania w F1. Jedna z ekip z pewnością będzie chciała sprawdzić jego dyspozycję i sprawność choćby z ciekawości (i wcale nie musi to być Ferrari). Jeżeli Polak dostanie taką szansę to musi ją wykorzystać. Jeżeli tego nie zrobi to będzie koniec.
06.06.2012 10:20
0
Jak nie Ferrari to kto? Lotus? Williams?
06.06.2012 10:25
0
@sapphire ważne aby ktokolwiek go sprawdził.
06.06.2012 10:31
0
Mercedes, Mclaren i Williams mogą szukać drugiego kierowcy na 2013.
06.06.2012 10:46
0
Kubica ma czas do przyszłego roku.W 2013 będzie dużo roszad jeżeli nie wróci to do formuły 1 będzie już po ptokach chyba że kierowca testowy albo pay driver do ścigania wróci jak mu sie skończy kasa
06.06.2012 10:57
0
Przecież ta operacja nie odbyła się wczoraj, ale prawie dwa tygodnie temu :-)
06.06.2012 11:01
0
I gdzie są ci, którzy po wypadku twierdzili, że 2-3 mce rehabilitacji i Kubica będzie się ścigał? Proponuję ściągnąć już te różowe okulary i bardziej realistycznie spoglądać na życie.
06.06.2012 11:14
0
9. piotring Ale kontrakty w F1 nie są podpisywane 1 mieesąc przed testami ale własnie w okolicach sierpnia i września. Kontrakty na ostatnia chwile tez sa zawierane ale z kierowcami którzy cos wnoszą do kasy.
06.06.2012 11:17
0
11. Cycorek Popieram, nieraz to pisałem przed 2012 że dobrze bedzie jak w tym roku bedzie jezdził ale wiadomo z czym sie spotkałem. Nie jestem antyfanem Kubicy, fajnie by było go zobaczyć. Ale teksty ze napewno bedzie w Ferrari od Monako, Kanady. Belgii mnie dobijaja. Trzeba popatrzyć na to ze strony środowiska F1 ( międzynarodowego). A nie tylko pisać i powtarzać za naszymi mediami.
06.06.2012 11:19
0
Jedyną dobrą wiadomością jest to że w takim sezonie jak ten znowu jakość kierowcy ma wieksze znaczenie.
06.06.2012 11:25
0
Spokojnie, jeżeli tylko będzie w stanie jeździć na poziomie, pomyślcie, jaki inwestor nie chciałby być przy Kubicy w przypadku jakiegoś sukcesu. Wraca po ciężkim wypadku, ma kibiców, można oczekiwać budowanie swoistej legendyf1. Nie ma co popadać w pesymizm.
06.06.2012 11:28
0
13. RoyalFlesh F1 Otóż to. Ludzie najpierw napiszą a potem zaczną myśleć, czasami to drugie jest wyłączone. Podobna sytuacja z Euro, wszędzie w tv o tym biadolą, a mi się już rzygać chce - nie oglądam namiętnie meczów, za wyjątkiem tych, w których można spodziewać się pięknych akcji (vide Athletic Bilbao czy Athletico Madrid w LE bądź niektóre mecze w LM). A pianie z zachwytu nad polską reprezentacją po wygraniu z amatorami z Andory - pozostawię bez komentarza ;)
06.06.2012 12:26
0
Która to już ostatnia operacja? 10?
06.06.2012 12:29
0
A co on jest robocop ? :D
06.06.2012 12:32
0
Powinno coś z tego być. Nie operują go po to żeby jakos funkcjonował tylko po to żeby sie ścigał a to już dobrze wróży. Co do teamów, które mogłyby być nim zainteresowane to stawialbym na Williamsa / za Senne/. Może Force India albo Torro Rosso. Lotus raczej odpada. Nie wchodzi się 2 razy do tej samej rzeki :-). Lepszy team raczej go nie weźmie ale jak pokaże klasę to kto wie...
06.06.2012 12:46
0
Coraz mniej Kubicy w Kubicy. W końcu za kierownicą bolidu F1 pojawi się Robo-Kubica. A na poważnie to widać, że Kubek usilnie stara się wrócić do F1. Czytałem ostatnio, że ewentualne testy odbyłby w bolidzie Wiliamsa albo Saubera. Trzymam kciuki i czekam na jego powrót. Robert do boju !!!
06.06.2012 12:51
0
Chyba nikt nie myślał, że jedna operacja rozwiąże wszelkie problemy?? Powrót Roberta do pełni zdrowia to złożony proces. Jeżeli ma oznaczac końcowy sukces, to niech trwa i jeszcze rok! Oczywiście liczę na to, że to będzie ostatnia operacja, która będzie już początkiem końca rehabilitacji. Co do testów w F1, nie mam wątpliwości, że takowe będą. Na pewno każdy będzie chciał wiedziec, że Robert jest zdrowy. Nikt nie wątpi w jego umiejętności, a jedynie rodzi się niepewnośc tego, czy jest jeszcze w stanie jeździc na najwyższym poziomie. Jeżeli tak, nie mam wątpliwości, iż ma szanse na kontrakt. Najpierw jednak musi byc to pewne, czy jest zdrowy. :))
06.06.2012 12:56
0
17. MJT a co za różnica ? One są niezbędne by miał względny komfort w ciasnym kokpicie bolidu. Ta operacja to ostatnie poprawki w stawie łokciowym. Robert odbył testy, w trakcie których okazało się, że nie może swobodnie skręcić przedramienia w prawą stronę. Moim zdaniem to ostatnia prosta rehabilitacji Polaka. Wielki powrót coraz bliżej.
06.06.2012 13:45
0
W lewo kolego, w lewo. Nie było można wykonać ruchu nawracania.
06.06.2012 14:25
0
My Polacy to jesteśmy taki powalony naród że na wszystko potrafimy tylko narzekać czemu tak a powinien inaczej.Jesteśmy kibicami jak ktoś jest na topie ale jak się zaczną schody to zaczyna się biadolenie i sranie na danego sportowca.Czy nie którzy zdają sobie sprawę z tego co przechodzi teraz Kubica,właśnie to mogą być ostatnie zabiegi pozwalające mu wrócić do tego do czego dążył całe życie i wtedy powie że dziękuje prawdziwym kibicom za to że wierzyli i czekali aż on będzie w stanie znowu zasiąść za kółkiem bolidu f1.
06.06.2012 15:22
0
Gaz do dechy Robert!!!
06.06.2012 15:39
0
@25 :) Kubica na gazie? w sumie czlowiek nei wielblad :)) @24 :) nigdy nie zarzekalem na HAMiltona :) wrecz bronilem go i bede bronil.
06.06.2012 16:24
0
Ciekawe w czyim symulatorze jeździł ;>
06.06.2012 16:46
0
@27. " Z informacji uzyskanych przez Mikołaja Sokoła można się dowiedzieć, że 28-latek testował w symulatorze jednego z zespołów niższej serii wyścigowej."
06.06.2012 17:20
0
Wszyscy skupiają się na zdrowiu fizycznym, a nikt nie zastanowi się nad tym jak do tego wszystkiego podszedł sam Robert. Na pewno ma twardy charakter, ale nie wiemy jak ten cały wypadek wpłynął na niego. Na pewno jest to dla niego życiowa tragedia, bo jakby nie patrząc to był bardzo fatalny w skutkach wypadek. I to, że teraz nie pojawia się nigdzie publicznie może być odbiciem tego wszystkiego. Wątpię czy zobaczymy gdziekolwiek na żywo Roberta w przeciągu najbliższego roku, a może nawet dłużej. Tak naprawdę to nikt z nas nie wie co się z nim dzieje.
06.06.2012 18:29
0
29. Święty ja bym nie martwił się o stan psychiczny. Nie po to przeszedł tyle operacji o dużej i małej randze, aby miał się poddawać i nie wracać do F1. Jezeli ta operacja "postawi Go na nogi", to czas jej przeprowadzenia jest zapewne ustalony w zbieżności z innymi celami. Symulator w tym momencie nie był aż tak ważny. Miał tylko dać odpowiedź na pewne pytania - odpowiedź została uzyskana. Musiano ciąć jeszcze raz... Jeżeli zgodził się, to co to może oznaczać?
06.06.2012 18:43
0
21. Masło maślane. 29. Wie tylko Ciżemkaszczecin. Hej, Ciżemka!!!
06.06.2012 19:08
0
Maja swietny material aby eksperymentowac nanochirurgie. Silny, wysportowany i mlody czlowiek byl im potrzebny do badan. Niech tak bedzie, ktos na tym skozysta za 25 lat. Mam prosbe do wsteczniakow aby powstrzymali sie ze swoja opinia na temat mojej wypowiedzi, zapraszam natomiast ludzi swiatlych.
06.06.2012 19:30
0
Dla mnie to juz nie istotne czy Robert wroci do F1 , nic na sile . Wspominam te cudne chwile jakie dzieki niemu przezylem i wielkie dzieki za to . Robert jest pierwszym i byc moze ostatnim Polakiem w F1 i mozemy byc z niego dumni . Pomimo tego ze nie zaistnial na dlugi czas to wielu go zapamieta jako solidnego i utalentowanego kierowce ktory znajomoscia tematu dzwignal poslednie teamy do rangi liczacych sie ekip F1. Bardzo zaluje pewnego sezonu bo moglibysmy miec Roberta jako mistrza , no ale coz , nie czas zalowac roz gdy plona lasy. Wierze ze Robert nam wychowa kolejnego Polaka ktory zaistnieje w swiecie krolowej wyscigow .
06.06.2012 19:43
0
@kmicic - masz jakiś problem?? ;]
06.06.2012 19:54
0
34. ...bedzie dla ciebie i tego forum lepiej, jak bedziesz sie wypowiadal bezposrednio na temat F1 a nie swoich marzen lub zyczen. Rzeczywistosc natomiast jest troche inna. Nie dociekam czy rozumiesz ja czy chcialbys aby taka byla. Kazdy ma ciche marzenia, ale nie pisz o nich glosno, bo wszyscy przeczytali! ! !
06.06.2012 20:20
0
35. tffoja wiedza na temat naszego języka, jets znikoma. Lepiej będzie dla Ciebie i tego forum, gdy bedziesz streszczał Swoje wypowiedzi do minimum.
06.06.2012 20:24
0
36. ...co jeszcze potrafisz oprocz poprawnie "stawiania" literek pisarzyku?
06.06.2012 20:33
0
Cyt. z OmniCorse.it "Cierpi w milczeniu, ale nie poddaje się. Robert przetrwał serie ciosów, które osłabiły morale wszystkich, ale nie Jego, aby powrócić do prowadzenia bolidu Formuły1. I kto wie, czy marzenie nie spełni się do końca lata. Tym razem wydaje się, że odliczanie rozpoczęło się naprawdę. Serdeczne pozdrowienia dla Roberta i dla FANÓW oczywiście! Czekamy!
06.06.2012 20:41
0
dla Tych, co nie pamietają tego, co myśli Kubica o całym tym bałaganie w F1 - F1R nr 71 strona 47 - trzeba przeczytać cały tekst.
06.06.2012 20:53
0
nie bede mowil kto ale zwykl pisac pod infosami o oponach "dobra guma nigdy nie jest zla". Ja juz tradycyjnie napisze jak za kazdym razem...nie pierwsza i nie ostatnia. Kubica bedzie skladany jeszcze nie raz i radze naprawde wszystkim przemyslec zanim napiszecie ze Kubica wraxa wkrotce. Te wszystkie zabiegi, poprawki itd to sciemy. Nic nie jest tak jak chcieli, swietnie goja sie tylko blizny i to wszystko. Wierzac w te poprawki chirurgiczne to chyba jeszcze tylko buteksu mu nie wstrzykneli. Tak, tak miejcie jatke i rugajcie mnie bo nie jestem naiwny od poczatku. Ci co tak byli pewni ze to kwestia paru miesiecy niech nie odszczekuja bo lista jest tak dluga ze szczekanie trwalo by ze dwa miesiace. I nie zarzucajcie mi ze wieszam psy na Kubicy bo akurat mowie nie o nim ale o jego stanie zdrowia. Fajnie bedzie jak wsiadzie do bolidu bo na symulatorze to tez moze pojezdzic polparalityk. Oprocz odrochow motorycznych na troszke wyzszym szczeblu symulator nic nie daje. Korzystac moze z niego zdrowy buchaj tydzien przed wyscigiem zeby sie nauczyc toru i trikow. A juz ten cytat lekarza ze chcieli sie przekonac co nie tak i sie dowiedzieli dlatego pocieli od nowa to juz sciema ze prawie z krzesla spadlem. Do kur.......za przeproszeniem prawie dwa lata po wypadku, wywody jak to Kubica nie napierd.....w rajdowce, zapiep....w gokardzie i jeszcze we Wloszech a teraz sie polapali ze nie ma jak w lewo skrecac..,..hahahaha www.zenada...pl. Bawcie sie dobrze naiwniacy
06.06.2012 21:04
0
@35 - Tak Panie Beret,oczywiście Panie Beret,najmocniej przepraszamy Panie Beret że śmieliśmy bezczelnie i nieodpowiedzialnie zamieścić swoje opinie i przemyślenia na tym forum, które okazały się być niezgodne z pańskim tokiem rozumowania. Z całą stanowczością i zdecydowaniem Panie Beret będziemy wszyscy próbowali dorównać pańskiej niedoścignionej elokwencji i wiedzy promując i głosząc jedynie słuszne,prawdziwe i trafne pańskie tezy. Tak nam dopomóż Bóg! Pozdrawiam wszystkich niespiętych:-D (Przepraszam Panie Beret że się nie spytałem - można pozdrawiać na tym forum?)
06.06.2012 21:06
0
Vatanena składali po wypadku B Grupową 205 22 miesiące Transfuzje, Operacje, Depresja, Próba samobójcza... Wrócił Wygrał Dakar i zniknął... Wtedy Szefem Teamu Rajdowego Puga był nie kto inny tylko Jean Todt... Szanse na powrót nie są duże ale Le Mans czy w/w Dakar to jak najbardziej realna historia... Wiadomym jest że gdy będzie się chciał sprawdzić to pomocną dłoń wyciągnie Peter Sauber... Robert zrobił chyba wszystko a czy powrót będzie realny to zależy już od siły wyższej...
06.06.2012 21:22
0
40.darecky3 - W czym widzisz problem ? Jeśli nie wierzysz w to, że Kubica nie da rady wrócić do F1 to twoja sprawa i KOLEJNY już raz nie musisz pisać tego SAMEGO. Ja za to wierzę w to, że Robert da radę wrócic. I twoje "ględzenie" w tym temacie nic nie zmieni. Uwierzę w to dopiero, kiedy Kubica sam ogłosi zakończenie kariery. Ale póki co, nic takiego nie miało miejsca...... K......a co za ludzie.
06.06.2012 21:41
0
@37- sssspewnością pisać po Naszemu, moherku.
06.06.2012 21:42
0
Pisze do tych wszyskich beretow szmalcow i innych kibicow tych co na fali.Nie zaprzecze ze jestem fanem Roberta i jego umiejentosci i ciagle wierze ze bede mogl podziwiac jego talent juz niedlugo.Do tych co pisza ze to pstre marznia mam odpowiedz ze spisuje wszyskie niki tych pozal sie Boze kibicow ale jak juz Robi powroci pozwole sobie przypomniec te nieslawne niki.Ciekawe czy wtedy te osoby sie pojawia czy zminia swoja AQ.Pozdrawiam wszyskich prawdziwych kibicow
06.06.2012 22:06
0
40. "Dobra guma nie jest zła" - tak to brzmiało, to jest słynny cytat Walerusa, który wcale nie musi dotyczyć " infosów o oponach" - to jest troszkę głębsza myśl.
06.06.2012 22:17
0
Czy wszyscy obrażający Roberta, chociaż przez chwilę zastanowiliście się jaką drogę już pokonał do tego aby wrócić? Więc lepiej nie komentujcie takich informacji... Kubica wróci i wszystkim Wam szczęki opadną do samej ziemi, a kiedy będzie dziękował prawdziwym fanom za wiarę w niego, cierpliwość i słowa otuchy, nie czujcie się przypadkiem tak jak by te słowa były kierowane do Was.
06.06.2012 22:37
0
47. daruj sobie, to zwykłe polaczki- sami kobiety nie mają, drugiemu nie dadzą :) Obrażać, narzekać itp potrafi każdy, ale do czegoś dojść- a nie chce mi się.
06.06.2012 22:40
0
43. mariusz-f1 @dareckiy jest specyficzny w swoich wypowiedziach - nikt nie zaprzeczy. Niestety - widzę w jego toku myślenia taki mały, niewielki defekt. Otóż nie jest (darecky) lekarzem i za przeproszeniem g* wie co sie dzieje z jego cielesnymi mocami. darecy - to co napisałem jest tworem w bardzo wielkim skrócie. Pozdr.
06.06.2012 22:42
0
@darecky3 - chochlik psoci w pisaniu twojego nicka:)
06.06.2012 22:44
0
47. radzix Spokojnie kolego , wierzę że po pierwsze wali to Roberta co takie gnioty piszą o nim a po drugie nie ma czasu o tym myśleć bo cały czas ostro walczy o powrót do ścigania tzn. do F1 bo wiadomo że w rajdach na pewno Roberta zobaczymy. Pozdrowienia dla wszystkich którzy sobie ich życzą ode mnie i na "widok" Jaro75 nie dostają sraczki :))
06.06.2012 23:02
0
do tych wszystkich co pija do mnie. Nauczcie sie czytac ze zrozumieniem. Nie napisalem jak daleko siegam pamiecia ze Kubica nie powroci. Wciaz powtarzalem ze jego powrot nastapi i bedzie wielki. Powtarzam ze nie nastapi to szybko a te operacje korekcyjne to sciema mediow w ktora wierza naiwni. jesli to jest obrazanie polskiego sportowca to znaczy ze trafilem na forum o niskim profilu inteligencji, gdzie ludziom sprawia problem czytania miedzy wierszami. 43. mariusz-f1....proponuje nabrac gleboki oddech i przeczytac jeszcze raz post 40 z mojej klawiatury. Moze za ktoryms razem zatrybisz ze twoja riposta ma sie jak....nie powiem co ale chybiles
06.06.2012 23:13
0
49. 6q47 darecky g***** wie ale prawde pisze taka jaka miliony prostych ludzi na calym swiecie wie, ktorzy z medycyna maja tyle do czynienia co stosowanie plastra na zadarty paznokiec, ale pomimo to wiedza ze na dochamowaniu kierowca prawie galki z oczu wylatuja a krew bije tak mocno ze mozna utracic przytomnosc bez odpowiedniego treningu i szkolenia mozgu przez cale lata, wiec wiemy ze alonso zaciska zeby i bierze gleboki oddech a Massa wyje z bolu bo mu czaszke chce rozwalic. Taki darecky tez mial powazny uraz dloni i wie doskonale po 15 latach jaki to bol w dloni kiedy wyciskam tylko 75 na klacie. Wiecej dlon nie utrzyma, po prostu sztanga leci. Taki darecky dobre 3 lata nie mogl dzwignac wiadra z woda bo bol byl tak wielki ze lzy ciekly jak rynna. Tak, gowno wiem. pozdrawiam
06.06.2012 23:59
0
Robert, czekamy na ciebie, jesteśmy z tobą <3 Wracaj do zdrowia!!!
07.06.2012 00:16
0
Wiele osób nie zdaje sobie sprawy o jakich skomplikowanych rzeczach piszą. Podziwiam nawet taki prosty tok w rozumowaniu.
07.06.2012 00:26
0
Bo ta mentalność i zawiść tego narodu mnie dobija, tu powinno być już ze 100 komentarzy w moment, i każdy powinien być pozytywny dla Roberta. Kiedy był w życiowej formie i stawał na podium był noszony na rękach, teraz niektórzy mieszają go z błotem. Normalne polskie piekiełko. Pamiętajcie Robert powiedział, że wróci mocniejszy i kiedy będzie gotowy na pewno tak będzie. Teraz jak nigdy, potrzebuje dobrego słowa i naszej wiary w niego. Każdy może przyczynić się do jego powrotu chociażby najprostszym miłym, pozytywnym komentarzem. Wiara czyni cuda. Pamiętajcie o tym.
07.06.2012 00:53
0
56. radzix 'tu powinno być już ze 100 komentarzy w moment, i każdy powinien być pozytywny dla Roberta' - zainteresowanie Roberta w stosunku do swoich kibiców przez ponad rok czasu było.. zerowe. Nie powinien zatem dziwić fakt że cała ta sytuacja sporą część ludzi już mocno zniechęciła..
07.06.2012 01:02
0
Wierzycie w tego Roberta jak Ignacy Rzecki w Napoleona a jak bylo wiemy :)
07.06.2012 01:46
0
reperują go jak robota - sam Robert troszkę takim robotem jest - zrobić setki okrążeń danego toru i mieć blisko 100% powtarzalność i progres poprawiania czasu, znajdowania coraz to lepszej linii jazdy, jest dla mnie szczytem precyzji, co kojarzy mi się właśnie z robotem:). skoro musieli go naprawić i co najważniejsze dało się to zrobić - jestem przekonany że po testach zasiądzie w bolidzie - nawet pewnego Brazylijczyka w czerwonym bolidzie na szanse zastąpić
07.06.2012 08:18
0
Nie trzeba być wróżbitą, aby stwierdzić, że robi wszystko aby wrócić. Zatem i psychika jest OK. To już podobno drugi zabieg na ten łokieć w ostatnim czasie. Zatem poprawka po poprawce. To że się nie wypowiada ........., a o czym ma mówić, .... o tym, że chce wrócić na tor i , że go bolało ... ?? On jest osobą prywatną, wszystko osiągnął sam. Gdy jeździł, dał wiele radości swoim polskim kibicom i pewien jestem, że na tor wróci. ...
07.06.2012 09:20
0
53. darecky3 przykra sprawa z tą twoją kontuzją - ja "niestety" przez całe swoje życie nie doznałem żadnej kontuzji - więc nie będę mógł mówić o ludziach zmieniających swoje życie przez różnego rodzaju wypadki. Ale przecież Ty nie jesteś Robertem. Twoja ścieżka życiowa nie pokrywa się z jego ścieżką życiową ... zasoby finansowe i dostęp do lekarzy też nie są takie same. Pacjent o takiej specjalizacji i determinacji jest wspierany wiedzą medyczną na najwyższym możliwym poziomie - ale uwaga - tylko we Włoszech. Widocznie starano się zachować oryginalne "części" podczas rekonstrukcji stawu. Działał, ale nie spełniał oczekiwanych zakresów ruchu w ekstremalnych skrętach kierownicą. Decyzja? Zmieniamy to panowie... Na koniec wrzucę krótki tekst jednego z userów (@polip), który jest lekarzem: " Dotychczas walczyli o zachowanie naturalnych powierzchni stawowych i to sie nie udało.Dlatego teraz,żeby implantować endo-musieli je usunąć-nie ma innego wyjścia. Zwykle o endoprotezoplastyce decyduje bardzo zły stan funkcjonalny ręki, uniemożliwiający wykonywanie podstawowych czynności dnia codziennego. W tym przypadku, biorąc pod uwage wyjątkowość pacjenta, może być inaczej, czyli walka o F1. " Pozdr.
07.06.2012 10:01
0
a kempa się śmieje .... że informacją niepełną i nierzetelną podaną już po emisji w wydarzeniach polsatowskich, potrafi jednym palcem sprawić, abyście skoczyli sobie do gardeł i prawie się pozabijali sprytnie manipuluje informacją , żeby trochę szumniej na forum było "informacje płynące" to już jest prawie pulicer :)
07.06.2012 13:13
0
O tej operacji słyszałem dobrych kilka dni temu i i przyjąłem tę informację z uśmiechem bez podnoszenia larum . Każde takie info jest dla mnie pocieszające bo oznacza że Robert wciąż walczy i nie składa broni . Czy będzie tych operacji 10 czy 20 jest to nie istotne , bo będzie ich tyle ile trzeba aby powrócił sprawny. Co nie którzy mnie rozśmieszają , zapewne chcieli by otrzymywać co 2 tygodnie meila od Roberta o treści - Walczę o powrót do F1 w bólach i cierpieniach czy wrócę sam nie wiem , lecz się staram . Czasem lepiej nic nie mówić , nic nie pisać. Pozdrawiam czekających na powrót Roberta .
07.06.2012 13:45
0
62. ...no i chwala mu. Potrafi to zrobic, wiec traktuj Go jak profesjonaliste. Osobiscie bardzo cenie ludzi za to ze perfekcjonalnie wykonuja zadanie przez siebie nalozone. Zaloz portal a po pewnym czasie zobaczysz jaki z ciebie "mistrz'. Jesli juz jestesmy przy Naczelnym - nie to zebym sie kajal, ale cenie Go za to ze nie jest w "goracej wodzie kapany". Bo nadgorliwosc, to smiertelna choroba na jaka zapadl del.
07.06.2012 13:59
0
63. ...chetnie bys oglosil Go swietym, ale to ci sie nie uda. Jestem polakiem i wszystko co polskie i logiczne jest mi bliskie. Tak jak bliska i mila mi byla jego kariera w F1. Byla, ale do pewnego czasu. Nikt nie chce aby pisal do kogos co tydzien meile, ale gdyby sie odezwal w ciagu pierwszego roku bylo by milo. Teraz to tylko prosze aby nie jezdzil w Ferrari, bo bede musial mu kibicowac, bo jak kiedys powiedzialem ze bede nawet Montoy. F1 to Ferrari, Ferrari to ja i moja dusza. Nic poza tym nie liczy sie na torze..
07.06.2012 14:21
0
Usunięty
07.06.2012 14:34
0
No zobaczymy co z tego wyniknie, wierze w Roberta i licze na jego powrot, gdyby wrocil do F1 z Ferrari to byloby to cos niesamowitego, a co do jego testow w symulatorze to prawnie na pewno odbyly sie one w Maranello.
07.06.2012 14:36
0
65. beret Nie świętym lecz świetnym , i nie musi mi się to udawać bo taka jest prawda ( w sumie to był a czas pokaże czy jest nadal ) Wywiad z Robertem który ukazał się właśnie na v10 powinien oświecić co nie których światłych i nadgorliwych :-) Jeżeli uda się ten powrót i Ferrari się będzie Kubicą interesowało to podejrzewam że zacznie jazdę w Sauber-ze . Nigdy nie twierdziłem że powrót R.K będzie szybki i łatwy , od początku zdawałem sobie sprawę że będzie to droga po przez mękę i cierpienie , do tego nie ma 100% pewności że się uda . Lecz wiara czyni cuda .
07.06.2012 16:25
0
68. Z jednej strony jest to logiczne z drugiej- nieładne... Ale to tylko moje zdanie. 65. Vote for Poland. Spójrz na teledysk- Mazury cud natury- pod koniec (3:43 i dalej) spojrz w oczy i na gesty dyrygenta- studio- tam nie ma much:) , Chłopcze... Rozumiesz ("coś z tego")?
07.06.2012 16:32
0
68. ...ten wywiad - jesli tak to mozna nazwac to jest cos w stylu ze sokol rozmawia z sokolem, bo tak poczul magie pieniedzy dzieki F1 ze na paznokciu stanie. Rozumiem kazdego pajaca, nawet potrafie sie z niego smiac - ale chlopcze w cyrku. Idz pod namiot, bede cie oklaskiwal.
07.06.2012 16:33
0
II czesc wypowiedzi do : 69.
07.06.2012 16:43
0
69. kmicic . Zrozum bliźniego swego :-) . Tu nie ma miejsca na gadanie i puste obietnice po przez mydlenie oczu . Za to jest ciężka praca . Ja rozumiem tę ciszę , bo brak wiadomości to dobra wiadomość ;-)
07.06.2012 17:39
0
72. "Jakoś" staram się zrozumieć... 71. Rozumiem Twoje pragnienie akceptacji (jednakże wysuwane przez Ciebie tezy w najlepszym przypadku sa miałkie, nijakie, bądź ich brak- patrz 2012-06-01 Raikkonen: nasz dzień w końcu nadejdzie). Wiesz, noszę sygnet ze złotym orłem (1918), taka imitacja po powstaniach, wygrawerowane słowa hymnu, itd. Śmiej się, wkraczasz do mojego cyrku, nikt nie powiedział, że będzie zabawniej, wrecz odwrotnie, stanowisz żarcie dla szablozębych. Ostrzegałem Cię...
07.06.2012 18:16
0
Widzę, że na forum, jak w polskiej polityce, jedni drugim za inne poglądy, nóż w plecy by wbili. Wracając do tematu, w tej kwestii, jak w wielu innych jestem realistą, powrót Roberta do F1 jest nikły. Przede wszystkim pojawiły się wcześniej od kilku z Was info, że być może będzie jeździł na początku m.in. w Sauberze, hmmmm., chyba tylko wtedy jak Kubica znajdzie sponsora, który za możliwość jazdy, wyłoży tyle kasy co Tel-Mex za Sergio. A z tego co się orientuję, to jedynym poważnym sponsorem, który pozostał przy Robercie jest Lotto, a nie sądzę, żeby wyłożyli taką kasę, jak meksykański koncern. Kolejna sprawa, również bardzo istotna, to jest taka, że nadal nie wiadomo, w jakiej sprawności fizycznej będzie Robert i czy w ogóle będzie mógł poprowadzić przynajmniej wpierw bolid GP2, bo to, że od razu po symulatorze wskoczy do F1 jest mało realne. Blisko dwa lata przerwy to dużo, przypomnijmy sobie jaki problem miał Schumi, który odniósł o wiele mniej poważny wypadek motocyklowy. Kolejny problem, któryś też wcześniej padł, to to, że jest dużo młodych, w 100% sprawnych fizycznie, kandydatów z niższych serii, którzy dobijają się do F1. "Wiara czyni cuda", hmmm. nie jestem wierzący, ale realistą i to czy powróci RK do jakiegokolwiek ścigania będzie zależało od bardzo wielu czynników, mających raczej niewiele wspólnego z wiarą. Tak więc lepiej spojrzeć na to z dalszej perspektywy, niż się potem głęboko rozczarować.
07.06.2012 21:27
0
Robert ciężko pracuje,bo wie że wróci. pozdrawiam fanów F1
08.06.2012 14:47
0
Kolejny raz Onet był szybszy z informacją...
08.06.2012 16:04
0
@darecky3 ok Kolego - znalazłem twój wpis -> 37. darecky3 2011-08-21 13:25:42 (Host: *.range81-158.btcentralplus.com) - opisujący to, co Ciebie spotkało. Szacunek dla Ciebie. Jakoś umknoł mi ten wpis... nie zawsze siedzę na Pasji... Data: 2011-08-18 Pozdr.
08.06.2012 17:48
0
73. ...no k...a rozwaliles mnie teraz. Przypomina mi sie rok 96 h.j. jestem w Egipcie ( hotel sredniej klasy ) wpada rozbuzony polaczek ze on zaplacil tyle pieniedzy a hotel 600m od morza, nikt Go nie wita w drzwiach. Wszyscy tamtejsi ( tubylce ) wywalili na niego galy i nikt go nie rozumieja o co chodzi temu trollowi. Pocaluj mnie w h..a az ci sie leb zabuja.
08.06.2012 20:42
0
65. beret- heh, kibicujesz Ferrari, a nie wiesz jakim człowiekiem był Enzo Ferrari ;] Tak jak mówicie że KUB ma wszystkich w dupie, tak się chowa do Enzo ;]
08.06.2012 20:50
0
Nic się nie liczy na torze tylko Ferrari ?? To co Ty tu frajerze robisz ?? Ja siebie rozumiem i nie ukrywam , Robert to wszystko dla mnie ale TY ? Taki gURU F1 co każdego poucza nagle wyskakuje że gdyby nie to czerwone pudełko swoje emocje przeniósłbyś na Fashion TV rozumiem...
08.06.2012 20:51
0
78. beret Lubi się arabów... To musi być głębokie uczucie pewnie :)
08.06.2012 21:43
0
Powrót do F1 mało prawdopodobny, ale przynajmniej będzie mógł ścigać w jakiś innych seriach. Szkoda Roberta, miał pecha, ale sam na niego zapracował. Pokażcie mi innego, czynnego, topowego kierowcę w F1, który bierze udział w wiejskich rajdach...
08.06.2012 22:22
0
81. Jaro75 he he he tego się nie spodziewałem po Koledze:))
08.06.2012 22:22
0
riposty rzecz jasna... :))
09.06.2012 09:31
0
78. Chciałbyś, ale nie potrafisz. Nie jesteś w stanie pokryć takiego rachunku. Rozumiesz? Hahahahah, jesteś chytry i bezbronny, Twoje teksty zakrawają na zemstę garbatego krasnala zza grobu. Uzewnętrzniasz się dlugo na tyle, by zorientować się, iż szeregowy Berecie, stanowisz li tylko mięso armatnie! Ratuj, swe człowieczeństwo, Pretensjonalny Cymbale! P.S. Chcesz uzasadnienia (wtedy będziesz leżał na dechach piąty raz, tzw techniczny nokaut) ?
12.06.2012 07:54
0
Tym miłym akcentem kończymy dzisiejszą dysputę :D
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się